Strona główna / Spektakl konkursowy „Gracjan Pan” i rozmowa z reżyserem
Spektakl konkursowy „Gracjan Pan” i rozmowa z reżyserem
09.01.2020 Teatr Muzyczny Capitol, przedstawienie Gracjan Pan, reż.Cezary Tomaszewski fot. Łukasz Giza
Poniedziałek 23.11.2020 Godz. 20:00 - 21:45

Natchnieniem dla twórców, ich muzą i głównym bohaterem musicalu jest Gracjan Roztocki, jeden z najsłynniejszych polskich youtuberów, artysta totalny, w swej twórczości nieskrępowany i niekrępujący się żadną konwencją.

Bohater tej czułej i pogodnej opowieści w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego jest jak Piotruś Pan, który na zawsze chciał pozostać dzieckiem w krainie szczęścia i beztroski. Przypomina nam, że szczęścia szukać można w  ciekawości, miłości i szacunku do bliźnich, w optymizmie, w radości z najprostszych, codziennych spraw. Jest też jak… Adam z alternatywnej wersji biblijnego raju – niespecjalnie zdruzgotany skutkami zjedzenia owocu z drzewa wiadomości dobrego i złego, pogodny mimo hejtów i burz. I nie ma chyba wielkiego znaczenia, czy to przemyślana, artystyczna kreacja, czy wręcz przeciwnie.

Gracjan Pan, fot. Łukasz Giza

„Gracjan Pan. Musical” to nie jest opowieść biograficzna, ale czarowna fantazja o świecie, w którym najważniejsza jest miłość. Piosenki Gracjana są kwintesencją idei musicalu, jeśli przyjąć klasyczną defi nicję gatunku – czyli formy, która przy pomocy śpiewu i tańca opiewa szczęście w codzienności. Czy frytki ze śmietaną mogą być antidotum na grozę świata? Nie bardziej i nie mniej niż śpiewanie w deszczu o tym, że śpiewa się w deszczu.

Dlaczego niektórzy z nas boją się Gracjana? Dlaczego nie jesteśmy go ciekawi? Czy nasze lęki mówią więcej o nas, czy o nim? A kilkanaście milionów odsłon piosenki o kupie świadczy o pasjach Gracjana, czy raczej o naszych wyobrażeniach na jego temat…?

Gracjan o spektaklu:

https://www.facebook.com/teatrcapitol/videos/487766068525560/

Rozmowa z reżyserem:

 

TWÓRCY:

scenariusz: Natalia Fiedorczuk
reżyseria: Cezary Tomaszewski
teksty piosenek: Gracjan Roztocki, Natalia Fiedorczuk
muzyka: Tomasz Leszczyński, Gracjan Roztocki, Wolfgang Amadeusz Mozart, Jan Sebastian Bach, Mieczysław Kozar-Słobódzki
aranżacje i kierownictwo muzyczne: Tomasz Leszczyński
choreografia: Michał Szymański, Cezary Tomaszewski
scenografia, kostiumy, rekwizyty, projekcje: Bracia (Aga Klepacka i Maciej Chorąży)
reżyseria światła: Jędrzej Jęcikowski
reżyseria dźwięku: Bartłomiej Góra
przygotowanie wokalne: Magdalena Śniadecka, Marta Mackiewicz
charakteryzacja: Agnieszka Jasiniecka, Magdalena Chabrowska-Oleksiak, Ewa Soszyńska
asystent reżysera: Michał Szymański
inspicjenci: Wojciech Kupczyński, Małgorzata Szeptycka
suflerka: Janina Garbińska-Budzińska
W nagraniu muzyki udział wzięli:
Wojciech Buliński – perkusja
Piotr Dziubek – fortepian
Tomasz Leszczyński – gitary
Grzegorz Piasecki – gitara basowa
realizacja nagrań: Krzysztof Borowicz
miks i mastering – Wojciech Orszewski

OBSADA:
Justyna Antoniak
Paulina Jeżewska (gościnnie)
Agnieszka Oryńska-Lesicka
Rafał Derkacz (gościnnie)
Tomasz Leszczyński
Michał Szymański
Mikołaj Woubishet

Premiera: 10 stycznia 2020 r.

09.01.2020 Teatr Muzyczny Capitol, przedstawienie Gracjan Pan, reż.Cezary Tomaszewski
fot. Łukasz Giza

Z recenzji:

Gracjan Pan okazał się rozpisanym na kilkanaście piosenek hymnem o miłości bliźniego, która się nie wywyższa, nie unosi, nie czerpie satysfakcji z własnych przewag, nie ocenia z góry i akceptuje każdą inność. Po premierze spektaklu można powiedzieć, że tak jak Memphis ma swój Graceland, tak Wrocław – swój Gracjanland: kolorowy, błyszczący, kampowy, naiwny, z jawnie wyrażaną skłonnością do kiczu i przesady. (Magda Piekarska, Dialog)

Wbrew przedpremierowym obawom widzów nie jest to teatr biograficzny ani nawet laurka na cześć człowieka, który wizerunkiem i bezkompromisowym wyrażaniem opinii prowokuje odbiorców swojej sztuki do hejtowania. Postać Gracjana oraz jego niosące jednoznacznie pozytywne przesłanie piosenki służą twórcom musicalu do opowiadania o współczesnym świecie, postawach wobec inności i trudnej sztuce cieszenia się życiem. (Katarzyna Mikołajewska, Gazeta Wyborcza Wrocław)

Gracjan Pan, fot. Łukasz Giza

Nie ma tu rozstrzygnięcia kwestii tego, kim właściwie jest Gracjan Roztocki, na czym polega jego fenomen. Tomaszewski z Fiedorczuk robią spektakl o potrzebie czułości, akceptacji i ekspresji, wyrażania siebie; o nieocenianiu. Ale też o tym, jak niebezpieczne i wieloznaczne jest słowo „normalny” – jest ono w dzisiejszej Polsce zagadnieniem wysoce politycznym. W ucieczce w dziecinne piosenki można też dostrzec rodzaj psychologicznej regresji, coś na kształt terapii. (Witold Mrozek, Gazeta Wyborcza)

Ten spektakl miał szansę, gdyby od doskonałego pomysłu quasi-biblijnej narracji dotrzeć do może parodii kaznodziejstwa, religijnego, politycznego, medialnego. Ale nie da się tego zrobić jeśli, powiedzmy to wprost, naiwny i prościutki przekaz zaledwie ubiera się w formę warsztatowo, wykonawczo nienagannego teatru muzycznego. (Grzegorz Chojnowski, Radio Wrocław Kultura)

To, wbrew pozorom, spektakl o inności, bezwarunkowej tolerancji i szacunku dla każdej, nawet niewydarzonej wizji świata. Bez górnolotności i patosu. To historia drogi: zapiski z poszukiwania szczęścia, miłości i akceptacji we współczesnym wirtualnym świecie. (Anna Łukasik, Dwutygodnik)

09.01.2020 Teatr Muzyczny Capitol, przedstawienie Gracjan Pan, reż.Cezary Tomaszewski
fot. Łukasz Giza

To sztuka o miłości, ale nie o zakochaniu, o miłości jako postawie wobec świata: ku światu. To sztuka, w której nie ma ani historii, ani polityki. Dlatego spektakl “Gracjan Pan” w warstwie powierzchniowej mówi o uczuciach, ale pod spodem czają się pytania znacznie głębsze: o oczekiwania względem człowieka (i indywidualne sposoby uwalniania się od nich), o formy oraz zakres ludzkiej odpowiedzialności, a także fundamenty, na których ma być ona zbudowana. (Zdzisława Fruszyńska, E-teatr)

Przedstawienie, z którego nie chce się wychodzić. Olbrzymia w tym zasługa siedmiorga wykonawców (…) są zegarmistrzowsko zgrani w partiach zbiorowych, umiejętnie przechodzą w osobisty czy liryczny ton w solówkach, mają ponadto niesamowitą świadomość konwencji i umiejętnie przechodzą z jednej w kolejną. Wspominać, że wszyscy znakomicie śpiewają jest chyba nie na miejscu. Niewiele polskich teatrów może poszczycić się takim zespołem, jaki pracuje we wrocławskim Capitolu. (Hubert Michalak, portal Teatrologia.info)

Cezary Tomaszewski stworzył przedstawienie, które jest lekarstwem na naszych wewnętrznych hejterów, czułe i słodkie. Przypomina znaczenie słów otwartość i akceptacja. Mnie jego słodycz nie zemdliła, tylko skłoniła do bardziej ostrożnego wydawania sądów, wyrozumiałości i tej czułości, o której w swoim noblowskim przemówieniu mówiła Olga Tokarczuk. Od Tokarczuk do Roztockiego? Dlaczego nie? (Dawid Dudko, portal Onet.pl)

Cezaremu Tomaszewskiemu udała się sztuka nieprawdopodobna: zrobił spektakl o dobru, który się nie nudzi po dziesięciu minutach. Przedstawienie, które zachwyca swoją konstrukcją i rzemiosłem, bawi i wzrusza (momentami do łez), i co najważniejsze – zabiera nas do Gracjanlandii czyli do naszego własnego serca. (Tomasz Domagała, blog domagalasiekultury.pl)

O reżyserze:

Cezary Tomaszewski – Nominowany do „Paszportu Polityki 2017″ reżyser, choreograf, performer. Rocznik 1976. Studiował wiedzę o teatrze na Akademii Teatralnej w Warszawie i choreografię w Brucknerkonservatorium Linz. Wcześniej ukończył warszawską Państwową Szkołę Muzyczną II st. im. J. Elsnera.

Za autorską wersję operetki Lehara Wesoła wdówka, w której obsadził cztery polskie sprzątaczki, otrzymał wyróżnienie „Theater Heute” i „Falter” dla najlepszego młodego reżysera i za najlepszą w 2009 roku offową produkcję teatralną w Austrii. Jest również autorem głośnej inscenizacji madrygałów Monteverdiego m.m.m. bar.okowa uczta z Capella Cracoviensis, wystawionej w barze mlecznym w Krakowie.

Z Capellą Cracoviensis reżyser zrealizował także inne niekonwencjonalne przedsięwzięcia m.in. pieśni Mendelssohna wyprowadził z sali koncertowej na powietrze – do Lasku Wolskiego, a Orfeusza i Eurydykę Christopha Glucka do hali sportowej.

Szerokim echem odbiła się również jego interpretacja wileńskiej wersji Halki Stanisława Moniuszki, która miała swoją premierę w 2017 roku podczas festiwalu Opera Rara w Krakowie. Muzykę wykonywała na historycznych instrumentach Capella Cracoviensis pod batutą Jana Tomasza Adamusa, a na scenie pojawiły się nowe wątki, nowe dialogi i nowi bohaterowie.

Ze studentami bytomskiego Wydziału Teatru Tańca PWST zrealizował spektakl Hamlet, prezentowany w roku 2011 na wrocławskim Dialogu, jako jedyne przedstawienie studenckie w dziejach festiwalu.
Wśród tanecznych projektów Tomaszewskiego znalazły się m.in. Dance Tetralogy, zrealizowany w Lozannie w 2005 roku z udziałem Agaty Winskiej i Agnieszki Dmochowskiej, a także duet Strawberry Muffin z Sabile Rasiti. W Last Temptation of Saint Bernadette – prezentowanym m.in. w wiedeńskim Tanzquartier – choreograf inspirował się historią świętej Bernadety, jak wierzą katolicy – jednej z uczestniczek objawień maryjnych w Lourdes. Cezary Tomaszewski „obudził” postać Bernadety – tym razem w męskim ciele.

Jako wykonawca pracował m.in. z Willim Dornerem i Charlotte Vincent. W teatrze dramatycznym współpracował – jako choreograf – z Janem Peszkiem (Sło M. Pakuły oraz Wroniec J. Dukaja we Wrocławskim Teatrze Lalek), Barbarą Wysocką (Pijacy F. Bohomolca w Narodowym Starym Teatrze im. H. Modrzejewskiej w Krakowie), Mają Kleczewską (Oresteja Ajschylosa w stołecznym Teatrze Narodowym), a także z Moniką Strzępką (Szeks show presents Yorick, czyli spowiedź błazna wg W. Szekspira w gdańskim Teatrze Wybrzeże, Bitwa warszawska 1920 w Narodowym Starym Teatrze im. H. Modrzejewskiej w Krakowie, Bierzcie i jedzcie P. Demirskiego w Teatrze Rozrywki w Chorzowie).
Jego Wesele na podstawie Wesela, według Stanisława Wyspiańskiego w Teatrze im. J. Kochanowskiego w Opolu – z przebojem z „Króla Lwa” w finałowej scenie – nagrodzone zostało na Festiwalu Klasyka Polska wyróżnieniem za „bezkompromisowy antyteatr i akt teatralnego nieposłuszeństwa” oraz za scenografię i kostiumy.

Żołnierz królowej Madagaskaru Juliana Tuwima – spektakl, który Tomaszewski wyreżyserował w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu – został nagrodzony na Kaliskich Spotkaniach Teatralnych.
Dużą popularnością wśród widzów cieszą się jego przedstawienia: Kto nas odwiedzi z Och Teatru Krystyny Jandy (2016) i jubileuszowe Podwójne Solo Jana Peszka (2014).

W kolejnych latach wyreżyserował takie produkcje jak: Gdyby Pina nie paliła to by żyła w Teatrze Dramatycznym im. Szaniawskiego w Wałbrzychu, Kram z piosenkami w Teatrze Powszechnym w Warszawie czy Cezary idzie na wojnę w Komunnie Warszawa.

W czerwcu 2018 roku premierę miała „opera egzotyczna na motywach «Parii»” w reżyserii Tomaszewskiego, czyli Arcytrudno dojechać na Bródno. Praca pokazana została w ramach programu performatywnego Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. W tym samym roku zaprezentował w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu Instytut Goethego – tragikomiczny thriller muzyczny.

W ramach festiwalu Opera Rara 2019 Tomaszewski zabrał się za Cosi fan tutte Mozarta. Dyrygował Jan Tomasz Adamus, a obok solistów wystąpił Krakowski Chór Mieszczański. W kwietniu 2019 zrealizował z kolei w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie spektakl Turnus mija, a ja niczyja. Operetka sanatoryjna.

Jako performer, aktor i tancerz współpracował m.in z Toxic Dreams, Joachimem Robbrechtem, Andreą Bold, Willi Dornerem, Anną Tenta, cie. Sans filtre czy Catherine Guerin.

Zobacz również: